Statystyki YouTube’a są niesamowite: ponad 2 mld użytkowników, 100 krajów i 80 języków, a do tego miliard godzin obejrzanych treści dziennie. A jak dotrzeć do tak ogromnej publiczności? Na pewno nie uda Ci się tego dokonać „mówiąc” do widzów w jednym języku, np. w języku polskim. Spójrz na dane, znajdziesz tam klucz do osiągnięcia swojego celu. Wystarczy pomyśleć o przekładu treści, które chcesz publikować na swoim kanale. Ważne pytanie brzmi: jak podejść do tłumaczeń filmów na YouTube? Robić to samodzielnie czy współpracować z zawodowym tłumaczem? A może w ogóle wypada rozejrzeć się za firmą, która specjalizuje się w lokalizacji tłumaczeń? Oto kilka wskazówek, które mogą pomóc Ci wybrać drogę do sukcesu na YT.
Po co w ogóle tłumaczenia materiałów dostępnych na YouTube?
Świat jest już tak skonstruowany, że nikt nie jest w stanie porozumieć się ze wszystkimi. Dla jednego człowieka rzeczą niemożliwą jest posługiwanie się ponad 7 tysiącami języków. Ta bariera wcale nie musi być barierą, kiedy masz swoje konto na YouTube i chcesz dzielić się swoimi filmami z ludźmi z różnych zakątków świata. To nic, że oni nie znają polskiego, a Ty nie władasz chińskim, japońskim, portugalskim i wieloma innymi językami obcymi. Żyjesz w czasach, kiedy masz pod ręką technologię lub zwyczajnie możesz poprosić o wsparcie zawodowców. Po co w ogóle robić tłumaczenia materiałów dostępnych na YouTube? Racja, nie każdy chce, aby jego wideo było dostępne dla wszystkich użytkowników YT. Najważniejsze pytanie brzmi: w jakim celu dzielisz się swoimi filmami na tej platformie? Odpowiedzi poszukaj w sobie. Nie musisz jej udzielić nam czy komukolwiek, ale jest ona ważna dla Twoich działań. Załóżmy, że robisz coś dla zabawy i nie chcesz na tym zarabiać, nie interesuje Cię sława czy promocja swojej osoby lub produktu czy usługi, którą reklamujesz swoim nazwiskiem. W takim przypadku rzeczywiście nie ma sensu tłumaczenie tekstu scenariusza video. A kiedy ma? Oto kilka dobrych powodów do tego, aby wykonać przekład materiałów wideo na YT.
- Chcesz zwiększyć swoje zasięgi na YouTube. Ponad 2 mld użytkowników zachęcają Cię do podjęcia działań!
- Napisy do filmów, lektor czy dubbing pomogą Ci zaistnieć w różnych krajach.
- Wysoki poziom językowy tłumaczeń – odpowiednio przełożone słownictwo, umiejętnie oddany humor czy wyłapany cały kontekst – da Ci „narzędzia” do zjednania serc osób z różnych krajów i kultur.
- Twoim celem jest reklama kanału na YouTube wśród użytkowników z różnych państw.
- Chcesz reklamować swoje produktu lub usługi wśród jak największej grupy potencjalnych odbiorców.
- Zależy Ci na jakości materiałów w językach obcych, które udostępniasz na YouTube.
Czy Tłumacz Google wystarczy, jeśli nie znasz języka?
Tłumacz Google jest dziś jedną z najchętniej używanych translatorów w Polsce i na całym świecie. W czym tkwi jego fenomen? Jest darmowy, a do tego wykonuje tłumaczenia na przyzwoitym, przekłady wystarczające na potrzeby prywatne. A jak to wygląda w przypadku Twojego kanału na YouTube: tu jest wystarczający, czy wręcz przeciwnie? To zależy od tego, co chcesz osiągnąć, a także od tego, co dokładnie chcesz przetłumaczyć (?). Załóżmy, że przekładasz tylko listę tytułów i same tytuły oraz opisy filmów, a także materiały informacyjne, które zamieścisz dodatkowo na swoim Facebooku. Tu zapewne Google Translate dobrze się sprawdzi. To rozwiązanie będzie również dobre w każdym przypadku, kiedy ktoś po prostu chce, aby jego odbiorcy mieli po prostu jakiekolwiek tłumaczenie i dostęp do Twoich treści. Nie będzie to jednak najlepsza droga w sytuacji, kiedy działasz profesjonalnie i jesteś marką samą w sobie. Tu potrzeba wsparcia tłumacza-freelancera czy biura tłumaczeń, które pomoże Ci dopiąć wszystko na ostatni guzik. A tym bardziej, kiedy mowa o bardzo specjalistycznym słownictwie czy żargonie branżowym. Dobrze więc powrócić do pytania, które postawiliśmy na początku tego artykułu i odpowiedzieć samemu sobie: co chcesz osiągnąć, jaki jest Twój cel?
Tłumaczenia do filmów dobrej jakości – jak to się robi?
Zanim powiemy o dobrych praktykach tłumaczeń filmów dedykowanych na YT zatrzymajmy się na samej treści filmów, czyli na materiale, który chcesz wrzucić na ten portal. Trzeba tu bardzo dobrze przemyśleć, jaki cel Ci przyświeca (?). Czym innym jest dobry scenariusz filmu dokumentalnego czy podróżniczego, a czym innym są treści reklamowe lub materiały zawierające humor. Nawet na YouTube nie można spuścić z oczu swojego celu. Jeżeli Twoim celem jest dotarcie do użytkowników na poziomie lokalnym, a robisz coś bardzo specyficznego, dokładnie poznaj dany rynek, dowiedź się, kim są ludzie, do których chcesz mówić. Po co miałbyś to robić? Nie chcesz nikogo obrazić, zniesmaczyć czy odepchnąć, prawda? Czasem ta wiedza pomoże Ci lepiej sformułować tekst pod konkretnych użytkowników, ponieważ dosłowne tłumaczenie materiału w języku polskim nie byłoby dla nich tak ciekawe, jak dla Twoich rodaków. Jak się więc robi dobrej jakości tłumaczenia do filmów?
- Wykorzystaj możliwości Tłumacza Google, ale samodzielnie sprawdź przekład zanim opublikujesz film na YouTube.
- Współpracuj z zawodowym tłumaczem, który pomoże Ci przetłumaczyć Twój materiał profesjonalnie, ale i ciekawie oraz w taki sposób, aby odbiorca docelowy wszystko prawidłowo odebrał.
- Pomyśl o konsultacji ze specjalistami z różnych dziedzin, którzy pomogą Ci z Twojego filmu uczynić małe dzieło sztuki.
- Pokaż tłumaczenie filmu najbliższym osobom, być może ktoś będzie miał jakieś uwagi do treści.
- Zawsze miej na uwadze samą treść. To Twój punkt startowy, coś, co samo w sobie ma być jakością, zaciekawiać, gromadzić publiczność i sprawić, że Twój odbiorca jeszcze wróci do tego, co tworzysz na swoim kanale YouTube.
Jak podejść do tłumaczenia filmów na YouTube od strony organizacyjnej?
Peg Streep powiedział: „snucie marzeń jest wszak częścią wyznaczania celów; jeżeli nie potrafimy sobie czegoś wyobrazić czy marzyć o tym, to nie możemy do tego dążyć”. Wiesz już na czym Ci zależy, pora teraz przygotować plan. Na tym etapie warto wziąć wszystko pod uwagę: scenariusz filmu, materiały promocyjne i informacyjne, a nawet same tytuły wideo. Dobrze też rozplanować poszczególne działania, aby później nie być przytłoczonym ilością spraw, które trzeba załatwić „na wczoraj”. Opracuj plan, postaw sobie cel, wyznacz terminy realizacji. Zastanów się czy poradzisz sobie ze wszystkim sam, czy też potrzebujesz wsparcia. Szczególnie przemyśl kwestię tłumaczenia materiałów wideo: Tłumacz Google będzie wystarczający na Twoje potrzeby czy też potrzeba Ci zawodowego tłumacza? Dopiero znając odpowiedzi na wszystkie pytania i wiedząc czego chcesz małymi krokami, etapowo, przejdź do konkretnych działań. W ten sposób nie tylko osiągniesz swój cel, ale i będziesz miał spokojną głowę, że gdzieś po drodze nie spotka Cię nieprzyjemna sytuacja. Warto planować, aby osiągnąć to, co się chce!
Mam na imię Miłosz i mieszkam w Poznaniu. To moje rodzinne miasto, które nieustannie mnie zachwyca. Od ponad 4 lat pracuję jako tłumacz języka niderlandzkiego oraz copywriter. Praca ta daje mi niesamowitą możliwość poznawania nowych ludzi i wszelkich nowinek ze świata kultury, nauki i branży tłumaczeniowej. Moje doświadczenie sprawia, że chętnie się dzielę swoimi spostrzeżeniami i wiedzą. Chętnie podzielę się nimi także i z Tobą. Moją pasją jest także bieganie, któremu poświęcam każdą wolną chwilę.